- Gh.... - wydałem dziwny odgłos - Niech będzie.
Candy się uśmiechnęła.
- Jedną wymuszoną łze - mamrotałem czekając na Shed - Grr..... Kocury raczej nie płaczą. A ta łza nie była wymuszona.
Roll i Shed przechodząc obok spojrzały się na mnie.
- To ja nie przeszkadzam - Roll podbiegła do Candy.
- Czego chcesz? - spytała.
- Rozmowy - powiedziałem.
Uniosła brew.
- No co? Nie mogę chciec porozmawiać?
- Możesz.... - wzruszyła ramionami.
- Nie uważasz, że ten spacer robi się nudny? - szepnąłem.
Spojrzała na mnie zaskoczona. Wskazałem pyszczkiem w bok.
- Może polowanko na gołębia? To zawsze coś ciekawszego.
- A mam wybór? - spytała z dziwną miną.
- Nie - uśmiechnąłem się.
Tak więc odłączyliśmy się od reszty. Chyba jednak nie była tak zła, że poszła ze mną. Zakradliśmy się do gołębia. Złapałem go za nogę. Ale skubaniec wzbił sie w powietrze. Po chwili stałem na dwóch łapach trzymając w zębach noge ptaka. Shed tylko się śmiała. Gołąb stuknął mnie dziobem w czaszkę i wyrwał się z mojego uścisku. Rozmasowałem łapą głowę.
- Czemu się śmiejesz? - spytałem patrząc zadziornie na kocicę.
<Shed? ^^ >
Candy się uśmiechnęła.
- Jedną wymuszoną łze - mamrotałem czekając na Shed - Grr..... Kocury raczej nie płaczą. A ta łza nie była wymuszona.
Roll i Shed przechodząc obok spojrzały się na mnie.
- To ja nie przeszkadzam - Roll podbiegła do Candy.
- Czego chcesz? - spytała.
- Rozmowy - powiedziałem.
Uniosła brew.
- No co? Nie mogę chciec porozmawiać?
- Możesz.... - wzruszyła ramionami.
- Nie uważasz, że ten spacer robi się nudny? - szepnąłem.
Spojrzała na mnie zaskoczona. Wskazałem pyszczkiem w bok.
- Może polowanko na gołębia? To zawsze coś ciekawszego.
- A mam wybór? - spytała z dziwną miną.
- Nie - uśmiechnąłem się.
Tak więc odłączyliśmy się od reszty. Chyba jednak nie była tak zła, że poszła ze mną. Zakradliśmy się do gołębia. Złapałem go za nogę. Ale skubaniec wzbił sie w powietrze. Po chwili stałem na dwóch łapach trzymając w zębach noge ptaka. Shed tylko się śmiała. Gołąb stuknął mnie dziobem w czaszkę i wyrwał się z mojego uścisku. Rozmasowałem łapą głowę.
- Czemu się śmiejesz? - spytałem patrząc zadziornie na kocicę.
<Shed? ^^ >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz